czwartek, 21 kwietnia 2016

....przytulę się do Twych ramion.. ♥


VERONI:

 
♥ W miłości nie ma zdrady...
♥ Jest tylko wieczny ruch...
♥ Siew życia i zagłady...
♥ Jak chce tak rzuca duch...

♥ Jeśli milczenie ma starczyć...
♥ za słowa...
♥ Wierz mi, w najwyższej...
♥ piękności hymn śpiewa...

♥ Noc nasza, cicha, letnia...
♥ księżycowa...
♥ Co przez rozkwitłe...
♥ przesrebrza się drzewa...

♥ I jeśli piękność ma starczyć...
♥ za słowa...
♥ Wierz mi, że pieśnią...
♥ ogromną w swej mocy...

♥ Jest podniesiona ku niebu...
♥ Twa głowa...
♥ Gdy patrzysz, milcząc...
♥ w oblicze tej nocy...

I jeśli miłość ma starczyć...
za słowa...
Wierz mi, modlitwa ku Tobie...
w tę ciszę...
Bije mej duszy gorąca...
wymowa...
Kiedy to piszę...
VERONI:
 
...w miłości nie ma zdrady
jest tylko wieczny ruch....♥
 
 
AMADEUSZ:
 
..a ja chcę się mimo tego ruchu,
przytulić do Twoich ramion..
.. bo uczucie mam i nawet wiesz do Kogo! 
 
 VERONI:
 
...ja tego nie wiem
a czy Ty wiesz?
czy nawet wtedy
gdy pada deszcz?


czy wtedy, gdy śnieg prószy
i mróz mrozi w uszy
i dni coraz krótsze
a noce coraz dłuższe!
 

Czy wtedy też?

AMADEUSZ:
..wtedy też!
gdy mrozi
gdy pada deszcz
gdy po szynach
mkną parowozy
i wtedy,
gdy mnie nie ma
budzą się wspomnienia
i wtedy,
gdy do Ciebie
wiersz posyłam, to - !
w niebie
aniołowie toczą
śnieżne chmury
deszczowe dziury
i wtedy też w ogóle
- tylko TY!
w moim śnie
w moim realnym dniu
w zaspanej nocy,
tylko TY!
- Moja i nie moja, VERONI!

AMO
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz